Początki historii klientki – start rodzinnego biznesu
Kilka lat temu mąż naszej klientki wpadł na pomysł rozpoczęcia własnego biznesu. Razem z bratem założyli spółkę. Kochająca żona chciała wspierać ojca swoich dzieci, dlatego każdą wolną chwilę poświęcała na pracę w sklepie.
Były to czasy kiedy handel był bardzo dochodowy i zyski pozwalały na utrzymanie całej rodziny z własnego biznesu. Klientka wraz z mężem i dorastającymi dziećmi zdecydowała się na zamianę malutkiej kawalerki na większe mieszkanie.
Pierwsze problemy finansowe
Dzieci poszły do szkoły, przez co nasza klientka miała więcej czasu, który w całości poświęcała działalności gospodarczej męża. Powoli przejmowała coraz większy zakres zadań, gdyż bracia pokłócili się i zdecydowali podzielić działalność. Obowiązków przybywało, ponieważ jej mąż coraz częściej sięgał po alkohol. Cały ciężar zarządzania sklepem, utrzymania dzieci i prowadzenia gospodarstwa domowego spadł na barki naszej klientki.
Jedynymi osobami, na których mogła liczyć byli jej pracownicy, bo mąż zupełnie popadł w nałóg i przestał interesować się domem. Problemy alkoholowe ojca przyczyniły się do depresji syna. Nasza klientka musiała zadbać o swoje dziecko i opłacać długotrwałe leczenie i kosztowaną terapię. Do tego wszystkiego mąż coraz większą część domowego budżetu przeznaczał na alkohol.
Próba ratowania rodzinnego dobra
Problemy finansowe sprawiły, że nasza klientka zaczęła zaciągać pożyczki bankowe. Z początku regulowała na bieżąco wszystkie wierzytelności. Niestety, wraz ze wzrastającymi podatkami oraz opłatami za czynsz i ubezpieczenie, straciła płynność finansową. Raty kredytów rosły, opłaty również, a w sąsiedztwie zaczęły powstawać duże konkurencyjne supermarkety. Działalność handlowa zupełnie przestała być opłacalna.
Kłopoty rodzinne
Na problemy z firmą, nałożyły się problemy w domu, ponieważ mąż już nie tylko wykorzystywał ciężko zarobione przez nią pieniądze na alkohol, ale także stawał się coraz bardziej agresywny. W domu klientki kilkukrotnie musiała interweniować policja, założono jej niebieską kartę.
Upadłość konsumencka rozwiązaniem problemów
Zmęczona fizycznie i psychicznie klientka, zgłosiła się z problemem do kancelarii. Szybko okazało się, że upadłość konsumencka będzie dla niej najlepszym rozwiązaniem i pozwoli rozpocząć życie na nowo. I tak też się stało, Sąd Rejonowy pozytywnie rozpatrzył wniosek, który złożyliśmy w jej imieniu.
Dlaczego upadłość konsumencka?
W świetle obowiązujących przepisów ustawy-prawo upadłościowe, sąd nie bada przyczyny powstania zadłużenia dłużnika, a więc wniosek o upadłość konsumencką mogą złożyć także osoby, które doprowadziły do niewypłacalności z własnej winy. Tym samym każde złożenie wniosku
o upadłość konsumencką kończy się jej ogłoszeniem.
Prawo nie wymaga również, aby osoba składająca wniosek o upadłość konsumencką dysponowała majątkiem, który może być przeznaczony na spłatę zadłużenia. To oznacza, że dłużnikowi przysługuje upadłość konsumencka gdy:
– nie ma majątku
– nie ma żadnego źródła dochodu
– jego dochód jest tak niski, że wystarcza jedynie na pokrycie niezbędnych potrzeb życiowych
Co zyskujesz ?
Na skutek wydania przez sąd postanowienia o upadłości konsumenckiej:
– wstrzymanie postępowań sądowych i egzekucyjnych
– odsetki przestają być naliczane – zadłużenie jest wartością stałą
– zobowiązania powyżej możliwości zapłaty zostają umorzone
– otrzymujesz szansę na nowy start w przyszłość i nowe życie bez długu.
Jak my możemy Ci pomóc?
– udzielimy bezpłatnej konsultacji i sprawdzimy, czy kwalifikujesz się do ogłoszenia upadłości konsumenckiej
– ustalimy aktualny stan Twoich zobowiązań, z których nie jesteś w stanie się wywiązać
– korzystając z doświadczenia zawodowego, sporządzimy rzetelnie, w Twoim imieniu, wniosek do sądu
Chcesz wiedzieć więcej? Przejdź do dalszych informacji: WARUNKI UPADŁOŚCI
Jak możesz się z nami skontaktować?
• telefonicznie pod nr telefonu: 76 723 77 25
• e-mail: upadlosc@kwmediator.pl